SKODA. Przemyślane rozwiązania

[mrrudzin]

A o otwieraniu bagażnika podczas deszczu było?
Normalnie krew mnie zalewa jak otwieram bagażnik, a woda mi się leje rantem do środka auta. Jakby nie można było dać jakiegoś wyższego "brzegu"...

[PAOLO ESCO]

..mnie dobija w O1 pokrętło zmiany kierunku nawiewu (te od prawej strony ostatnie)...co za kretyński wymysł....przy wrzuconym 5 biegu spróbujcie zmienić położenie nawiewu...napewno zachaczycie o drążek zmiany biegu :evil: ... właśnie myślę nad zmniejszeniem tego drążka... :diabelski_usmiech ......przemyślane rozwiązanie.... :lol:

[przemo9]

Klapa bagażnika też mnie zaskoczyła :shock: :
w poprzednim aucie (też kombi, ale Peugeot 307 :wink: ) jak otworzyłem klapę bagażnika, to tworzył się "daszek", a w skodzie nie za bardzo.... wynika to z sylwetki i dosyć znacznego -jak na kombi , pochylenia tylnej szyby i przesunięcia osi zawiasów tej klapy znacznie do przodu, ALE za to łatwiej ją otworzyć w krótkim garażu :lol:

[mrrudzin]

Tylko ciężko zamknąć nie trzaskając przy tym za mocno. Objętość bagażnika jest tak duża że tworzy się poduszka powietrzna która amortyzuje zamykanie
Ale już zaczynam wyczuwać z jakiej odległości najlepiej puścić klapę żeby sama się zamknęła. Gorzej gdy otwarte jest okno/drzwi :?

[voltar]

- wpadanie śniegu przy otwieraniu drzwi.
Ja szczotkę i skrobak mam za siedzeniem kierowcy na wycieraczce. Rano odgarniam górną uszczelkę i część bocznej (do końca szyby) i śnieg nie wpada po otwarciu. Koniecznie po odśnieżeniu "opukajcie" sprzęty - aby nie ładować zbędnej wilgoci do środka samochodu.

Pozdrowienia w walce z zimą

Tak samo jak ze śniegiem jest z wodą po umyciu auta. Nie odgarniesz wokół drzwi i po otwarciu leci prosto na siedzenia :diabelski_usmiech
W O2 też tak jest?

Przez tylnia klape tak , przez dzrzwi nie zauwazylem.
Moje ostatnie przemyslane rozwiazanie jest takie za jak mi sie kontrolka spryskiwaczy zaswieci to nie kupuje butli 5 l - bo mi sie nigdy nie miesci tylko butelke 4 l

[przemek88]

Wymiana żarówki H7:
1. Punto II 1,2 16 V- lewa strona w miarę bezbolesna, prawa strona:
- klucz nasadowy 10- odkręcenie 3 śrub trzymających akumulator,
- przesunięcie bydlaka do góry,
- wymiana żarówki.

Czas poświęcony- ok 1h w lecie. W zimie- cóż ciężkie do wykonania.

Miałem kiedyś punto II i wymiana żarówki w dwóch reflektorach zajmowała mi góra 15 min jak się ma "zwinne" ręce wszytko idzie zrobić bez problemu :twisted:

[smug]

A ja wlewania się wody do bagażnika nie zauważyłem. Może dlatego że ja nie posiadam kombi tylko liftbacka? A może właśnie to wlewanie wody to przypadłość tylko kombiaków.

[winni77]

Moje ostatnie przemyslane rozwiazanie jest takie za jak mi sie kontrolka spryskiwaczy zaswieci to nie kupuje butli 5 l - bo mi sie nigdy nie miesci tylko butelke 4 l

U mnie to nie ma znaczenia (pojemność 5,5litra). Ale u Ciebie i tak kupowałbym 5 litrów i miał zawsze w bagażniku ten litr (i inny też ) w zapasie. Wiesz jak to jest... jak się skończy to nigdzie nie ma stacji po drodze i akurat strasznie papra szybę

[bubuDE]

smug, nie, nie tylko w kombi, w innych kapie rowniez. Mozna to opanowac jezeli klape podnosi sie poowoolii.

[mrrudzin]

Mi udało się dwa razy zablokować klapę bagażnika.
Zamykając ją lekko doprowadziłem do takiej sytuacji, że nie chciała się otworzyć (wskoczyła na zatrzaski - nie szło otworzyć, ale nie do końca (odstawała poza kontur auta), no i nie działał przycisk otwierania).
Dopiero dwukrotne zamknięcie i otworzenie auta z centralnego rozwiązało problem.

[smug]

smug, nie, nie tylko w kombi, w innych kapie rowniez. Mozna to opanowac jezeli klape podnosi sie poowoolii.

Chyba specjalnie pójdę pootwierać bagażnik i zamykać żeby zobaczyć bo aż mnie ciekawość zżera :lol:

[winni77]

mrrudzin, u mnie się tak nie dzieje, zdarzyło się już kilka razy, że miałem niedomkniętą klapę, ale dało się otworzyć bez problemu. A próbowałeś docisnąć klapę ręcznie?

[vwojtas]

Polecam filmik dla malkontentów i zadowolonych tez :-)

http://www.youtube.com/watch?v=p2O4nZV78UA

[bubuDE]

smug, wilgoc w aucie jest niedobra, do tego w poblizu sa glosniki.

[zepter00]

A wracając do Octavii... wlew płynu do spryskiwacza wymaga stabilnych rąk, braku wiatru, albo właśnie tego lejka

+ trzeciej ręki, która będzie odchylać ten niebieski plastikowy zatrzask

Ja ten upierdliwy korek odciągam i zaczepiam o przewody paliwowe. Nie potrzeba trzeciej ręki przynajmniej w O1 TD1 110 KM w wersji ze spryskami :wink:

Co do wymiany żarówki oświetlenia tablicy rejestracyjnej to mam to już za sobą i oczywiście gniazdo żarówki wpadło do środka kiedy usiłowałem wsadzić nową ale od czego mamy pęsetę i różne druciki? Wyjąłem "dziada" w dwie minuty, następnie kropelką dookoła gniazda i 2 minuty suszarką. Po czym wsadzamy żarówkę wchodzi dosyć ciężko ale po oklejeniu kropelką można praktycznie z całej siły pchać kciukiem

[smug]

smug, wilgoc w aucie jest niedobra, do tego w poblizu sa glosniki.

To wiem że jest niedobra. Ale sprawdziłem 1 raz tylko, i rzeczywiście u mnie też się troche wlewa do bagażnika :roll:

[Big]

Ja widzę tylko 2 nieprzemyslane rozwiazania w mojej O II.
Pierwsze to strasznie niewygodna regulacja lusterek i jeszcze bardziej niewygodny sposób właczania ich podgrzewania :evil: Regulator lusterek powinien być umieszczony przed przyciskami el. podnoszenia szyb na podłokietniku i wtedy byłoy wygodnie. Natomiast nie wiem co za głupek wymyslił aby właczanie podgrzewania lusterek następowało poprzez wykrecenie regulatora do ich ustawiania !!! Ta funkcja powinna być podpieta pod ogrzewaie tylniej szyby.
Druga sprawa to regulacja radia/cd z kierownicy. Tu skoda powinna pójść na lekcje do Renault i zabaczyc jak powinien wyglądac intuicyjny w obsłudzie pilot do systemu car audio Przyciski na kierownicy sa niewygodne w obsłudzie i zanim sie któryś przycisnie trzeba na krótka chwilę oderwac wzrok od drogi i rzucić na nie okiem aby wiedziec który wcisnąć. Dobrze że przynajmniej po lifcie wprowadzono przycisk wyboru źródła dzwięku, bo zupełnie nie rozumiem dlaczego w O II przed liftem z kierownicą wielofunkcyjną aby zmienic z radia na CD lub odwrotnie trzeba nacisnąc przycisk na .... radiu :evil:
Więcej nielogicznych lub nieegronomicznych rozwiazan w mojej O II nie zauważyłem Co wiecej jest to najlepszy i najlepiej wykonany samochód jaki do tej pory miałem.

[_Monika_]

Widzę, że się trochę nazbierało tych rozwiązań :wink:
Co do wymiany żarówki h4 to hondzie civic 5d żeby wymienić lewą żarówkę trzeba było odkręcić pojemnik na płyn (nie pamiętam jaki), w octavi takiego problemu nie ma. No ale są inne :P

Przyszła pora i na mnie w zeszłym roku, żeby wymienić żaróweczkę od tablicy rej. :diabelski_usmiech
Jako, że mój ojciec (były posiadacz octavi) narzekał na "przemyślane rozwiązania" w swojej CRV i mówił, że w octavi to wszystko było och i ach... dałam mu pole do popisu z wymianą żarówki od tablicy :twisted: wiedząc już oczywiście co będzie go czekać. Po paru minutach dał za wygraną Ja niestety nie chcąc połamać plastików od wnętrza klapy postanowiłam pojechać do ASO i poprosiłam o pomoc. Wymiana żarówki jest możliwa w pojedynkę, trzeba tylko wiedzieć co i jak, więc koleją wymianę przeprowadzę już sama

Są rzeczy nad którymi można zapanować (przyklejając tą żaróweczkę), ale są również takie, na które nie mamy większego wpływu...

A o otwieraniu bagażnika podczas deszczu było?

no właśnie... szlag mnie zawsze trafia. I o ile ja próbuję nad tym zapanować i czasami mi się to udaje, to jeśli już bagażnik otwiera inna osoba, to nie zawsze wygląda to różowo.

[octavian16]

A ja wlewania się wody do bagażnika nie zauważyłem. Może dlatego że ja nie posiadam kombi tylko liftbacka? A może właśnie to wlewanie wody to przypadłość tylko kombiaków.

Smug ja mam liftbacka i mi wlatuje woda do środka. Wymyślałem różne patenty ale nic z tego - wpadała.

[Big]

Smug ja mam liftbacka i mi wlatuje woda do środka

Mi tam żadna woda do bagażnika nie wlatuje

[octavian16]

UWAGA wlewa się przy podnoszeniu bagażnika.

[mrrudzin]

A ja wlewania się wody do bagażnika nie zauważyłem. Może dlatego że ja nie posiadam kombi tylko liftbacka? A może właśnie to wlewanie wody to przypadłość tylko kombiaków.

Smug ja mam liftbacka i mi wlatuje woda do środka. Wymyślałem różne patenty ale nic z tego - wpadała.

Ja widze jedyne rozsądne rozwiązanie problemu przez naklejenie na bokach klapy czegoś, co spowoduje że woda będzie spływała do przodu (tam gdzie jest "rynienka").

[radek radziszewski]

UWAGA wlewa się przy podnoszeniu bagażnika.

Potwierdzam że po deszczu podczas otwarcia klapy nie jest to do końca wyliczone i część wody wpada nam do bagażnika... śniegu też :roll:

[DarekD]

Ja właśnie wymieniałem klapę i trafiłem z kolorem, niestety klapa jest o rok starsza i jest z wersji przedliftowej, a tam na brzegach szyby są takie rynienki z gumy i temat wody w bagażniku mam rozwiązany :szeroki_usmiech . Fotki w linku na dole.

[smug]

Ja właśnie wymieniałem klapę i trafiłem z kolorem, niestety klapa jest o rok starsza i jest z wersji przedliftowej, a tam na brzegach szyby są takie rynienki z gumy i temat wody w bagażniku mam rozwiązany :szeroki_usmiech . Fotki w linku na dole.

No tak, ale ja też mam przedliftową, nawet całą skodę :diabelski_usmiech i mimo tych rynienek leje się trochę przy otwieraniu.

Ale w sumie też już tak nie marudźmy, bo nawet u znajomego co ma Forda Mondeo leje się do bagażnika woda jak otwiera klapę.

A żeby się do bagażnika nie lała woda to trzeba jednak sobie Fiata 126p vel "Maluch" kupić :lol:

Pozdrawiam